niedziela, 18 października 2020

Piosenki na 11 listopada:


Pieśni i piosenki patriotyczne



Pieśni i piosenki o tematyce wojskowej i wojennej powstawały w różnych okresach historii Polski i były związane z ważnymi dla polskiego narodu wydarzeniami. W sposób poważny lub żartobliwy opowiadały o losach i waleczności żołnierzy, wysławiały bohaterów, przywódców powstań, wyrażały sprzeciw wobec zaborców i okupantów, podtrzymywały patriotyzm i nadzieję na odzyskanie niepodległości.
Piosenka towarzyszyła żołnierzowi polskiemu od wieków. Była z nim na biwakach, w obozach i na polach bitew. W trudnych chwilach podtrzymywała go na duchu i zagrzewała do walki. Pomagała znosić trudy marszu, łagodziła chwile samotności i tęsknoty za bliskimi.

Mix piosenek patriotycznych 
Mała Armia Janosika


Rozkwitały pąki białych róż,

Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już,
/Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat./x2

Jasieńkowi nic nie trzeba już,
Bo mu kwitną pąki białych róż,
/Tam pod jarem, gdzie w wojence padł,
wyrósł na mogile białej róży kwiat./x2

Wojenko, wojenko
Cóżeś Ty za pani
Że za tobą idą, że za Tobą idą chłopcy malowani?
Że za tobą idą, że za Tobą idą chłopcy malowani?

Chłopcy malowani
Sami wybierani
Wojenko wojenko, wojenko wojenko, cóżeś Ty za pani?
Wojenko wojenko, wojenko wojenko, cóżeś Ty za pani?


Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój,
Nie noszą ni srebra, ni złota,
Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój,
Piechota, ta szara piechota.
Lecz w pierwszym szeregu podąża na bój,
Piechota, ta szara piechota.

 

Maszerują strzelcy, maszerują,
Karabiny błyszczą, szary strój,
A przed nimi drzewce salutują,
Bo za naszą Polskę idą w bój!

 

Przybyli ułani pod okienko,

przybyli ułani pod okienko,
pukają, stukają, puść panienko!
pukają, stukają, puść panienko!

 

My, Pierwsza Brygada
Strzelecka gromada
Na stos rzuciliśmy swój życia los
Na stos, na stos


„Białe róże"

To jedna z wielu polskich pieśni wojskowych i patriotycznych, nawiązujących stylistyką do staropolskich „lamentów” i „dumek ukrainnych”. Pieśń ta powstała najprawdopodobniej w 1918 roku. Muzykę skomponował Mieczysław Kozar – Słobódzki. Autorami tekstu byli Kazimierz Wroczyński i Jan Lankau. „Białe róże” bardzo szybko zyskały sobie wielką popularność i były jedną z ulubionych pieśni żołnierzy walczących w polskiej „wojny po wojnie” w latach 1918 – 1921 r. Pierwsze cztery zwrotki są wspomnieniem dziewczyny, której ukochany („Jasieńko”) poszedł na wojnę, a za którym ona teraz tęskni i którego prosi o powrót. W drugiej zwrotce pojawia się tragiczny omen – kwiat białej róży, którym dziewczyna ozdobiła karabin swojego chłopaka, upadł na ziemię i zwiądł, zanim ten zdążył odejść. W kolejnych zwrotkach narrację przejmuje domniemany kolega poległego żołnierza, który przekazuje wieść o jego śmierci i pociesza dziewczynę przypominając, że jej ukochany chwalebnie zginął za Ojczyznę.

"Wojenko wojenko"
Była to jedna z najpopularniejszych pieśni legionowych. Nie wiemy dokładnie kto i kiedy ją napisał.  Różnie ocenia się też czas powstania – od 1914 do 1917 roku.


 „Szara piechota” (lub „Maszerują strzelcy”) 
 Dokładna data powstania pieśni  nie jest znana.Większość opracowań podaje rok 1918. Historycy mają też wątpliwości co do autorstwa melodii i tekstu. Znanych jest pięć wariantów tekstu, z których ostatni jest piosenką partyzancką z czasów II Wojny Światowej. Podstawowa wersja jest opisem marszu legionowej piechoty, podkreślającym dumę jej żołnierzy z walki o wolność odradzającej się Polski oraz ich odwagę i pogardę śmierci. 


"Przybyli ułani pod okienko"

Polska pieśń wojskowa napisana w 1914 przez Feliksa Gwiżdża, który stworzył tekst do melodii ludowej.
Pieśń charakteryzuje się swawolnym charakterem i wesołą melodią. Opowiada o ułanach, którzy proszą pewną pannę o napojenie ich koni. Gdy zostają zapytani o cel swej podróży, wyliczają miejscowości, które będą musieli przemierzyć na szlaku bojowym. Pieśń kończą słowa ułanów, w których wyrażają nadzieję na odzyskanie przez Polskę niepodległości

"My Pierwsza Brygada"
Pieśń wojskowa, powstała pod koniec I Wojny Światowej. Była to ulubiona pieśń Marszałka Józefa Piłsudskiego, często intonował ją podczas spotkań z żołnierzami Legionów Polskich. Pieśń My Pierwsza Brygada śpiewana jest do melodii kieleckiego marsza nr 10.

Piosenki Powstania Warszawskiego

1 sierpnia 1944 r. w Warszawie wybuchło powstanie przeciwko niemieckiemu okupantowi, które trwało 63 dni. Do walki stanęło wówczas wielu młodych ludzi, w tym dzieci. Mali powstańcy roznosili pocztę i opiekowali się rannymi, a niektórzy z nich służyli z karabinem w ręku.       

W tym czasie powstało szereg wspaniałych piosenek oddających klimat tamtego okresu. Wydawałoby się, że warunki panujące w Powstaniu nie skłaniały do śpiewania piosenek, a jednak śpiewano. Przez cały czas Powstania były również organizowane koncerty

     Tworzono je dla moralnego wsparcia działań partyzanckich i dywersji, dla potrzymania ducha narodu.

 

          Marsz Śródmieścia
          Pałacyk Michla
          Marsz Żoliborza
          Chłopcy silni jak stal
          Marsz robotników Elektrowni
          Kompania 1114
          Dziś idę walczyć - Mamo
          Marsz Mokotowa
          Marsz kompanii K-3
          Na wojenkę poszli chłopcy
          Piosenka
          Zośka
          Sanitariuszka Małgorzatka
          Mała dziewczynka z AK

"Dz
iś idę walczyć mamo"


Józef Szczepański "Ziutek"


"Dziś idę walczyć mamo" -Piosenka patriotyczna autorstwa Józefa Szczepańskiego, posługującego się również pseudonimem Ziutek. Autor był Powstańcem Warszawskim, żołnierzem harcerskiego batalionu Parasol, poetą i autorem znanych powstańczych piosenek. 
We wrześniu 1939 ewakuował się z rodziną na wschód, powrócił do Warszawy w końcu 1942, w czasie tworzenia Grup Szturmowych Szarych Szeregów, do których wciągnęli go koledzy. Następnie był żołnierzem oddziału/kompanii „Agat” – „Pegaz” i „Parasol”,

Był uczestnikiem licznych akcji bojowych, Gdy wybuchło powstanie warszawskie, był dowódcą drużyny w „Parasolu”. Uczestniczył w wielu walkach. 

1 września został ciężko ranny w czasie osłaniania ewakuacji oddziałów powstańczych ze Starego Miasta (przy ul. Barokowej). Przeniesiono go kanałami do Śródmieścia, do szpitala powstańczego przy ul. Marszałkowskiej 75 (inne źródła mówią o szpitalu na ul. Mokotowskiej lub ul. Czackiego). Zmarł 10 września 1944.

.



                                                             Dziś idę walczyć, mamo!

Może nie wrócę więcej
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak tyle tysięcy, tysięcy
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak tyle tysięcy, tysięcy

Poległo polskich żołnierzy
Za wolność naszą i sprawę
Ja w Polskę, mamo, tak bardzo wierzę
I w świętość naszej sprawy
Ja w Polskę, mamo, tak bardzo wierzę
I w świętość naszej sprawy

Dziś idę walczyć Mamo kochana
Nie płacz, nie trzeba, ciesz się tak jak ja
Serce mam w piersi rozkołatane
Serce mi dziś tak cudnie gra

Tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
I śmiać się śmierci prosto w twarz!
A potem zmierzyć i prać bez lęku
Za kraj, za honor nasz!

Tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
I śmiać się śmierci prosto w twarz!
A potem zmierzyć i prać bez lęku
Za kraj, za honor nasz!

Dziś idę walczyć, mamo!
Może nie wrócę więcej
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak tyle tysięcy, tysięcy
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak tyle ty…

Białe róże


Rozkwitały pąki białych róż,
Wróć, Jasieńku, z tej wojenki już,
Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat,
Dam ci za to róży najpiękniejszy kwiat.

Kładłam ja ci idącemu w bój,
Białą różę na karabin twój,
Nimeś odszedł, mój Jasieńku, stąd,
Nimeś próg przestąpił, kwiat na ziemi zwiądł.

Ponad stepem nieprzejrzana mgła,
Wiatr w burzanach cichuteńko łka.
Przyszła zima, opadł róży kwiat,
Poszedł w świat Jasieńko, zginął za nim ślad.

Już przekwitły pąki białych róż
przeszło lato jesień zima już
Cóż ci teraz dam, Jasieńku, hej,
Gdy z wojenki wrócisz do dziewczyny swej.

Hej dziewczyno ułan w boju padł
choć mu dałaś białej róży kwiat
czy nieszczery był twej dłoni dar
czy też może wygasł twego serca żar.

W pustym polu zimny wicher dmie
już nie wróci twój Jasieńko , nie
śmierć okrutna zbiera krwawy lud
zakopali Jasia twego w ciemny grób.

Jasieńkowi nic nie trzeba już,
Bo mu kwitną pąki białych róż,
Tam pod jarem, gdzie w wojence padł,
wyrósł na mogile białej róży kwiat.

Nie rozpaczaj, lube dziewczę, nie,
W polskiej ziemi nie będzie mu źle.
Policzony będzie trud i znój,
Za Ojczyznę poległ ukochany twój.

Podkłady


Wojenko wojenko

Wojenko wojenko

Uwierz Polsko


Przytulmy Polskę do serca


Wiązanka patriotyczna



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz